Każda Panna Młoda chce w dniu ślubu
wyglądać pięknie. Bajkowa suknia i odpowiednie dodatki są bardzo ważne, ale
często to makijaż i fryzura odpowiadają za wymarzony efekt. Nie można również
zapomnieć o dłoniach. W końcu zakładanie obrączek jest jednym z najważniejszych
momentów tego dnia.
Fryzura
1. Dobry fryzjer
-ślubną fryzurę warto wykonać u
zaufanego fryzjera, który nas już wcześniej czesał i zna nasze włosy,
-jeśli decydujemy się na fryzurę u
nowego fryzjera, dobrze jest się umówić na próbną fryzurę, np. z okazji wieczoru
panieńskiego lub w dniu ostatniej przymiarki sukni.
2. Trwałość
-wybierając fryzurę, wato pamiętać, że ma
wytrzymać cały dzień i często noc, być odporna na zmienne warunki pogodowe oraz
szaleństwa na parkiecie (jeśli twoje włosy pod wpływem wilgoci natychmiast się
kręcą, to rozpuszczone i wyprostowane na prostownicy włosy mogą nie być najlepszym
pomysłem).
3. Wcześniejsze przygotowanie
-kilka miesięcy przed ślubem warto
zadbać o stan swoich włosów, pomoże w tym wizyta u fryzjera, dobre kosmetyki do
włosów, codzienna pielęgnacja, rezygnacja z prostowania i suszenia gorącym
powietrzem, odpowiednia dieta, którą można wzbogacić suplementem diety.
Makijaż
1. Odpowiednia kosmetyczka
-ślubny makijaż warto wykonać u sprawdzonej kosmetyczki, która nas kiedyś malowała,
-jeśli decydujemy się na makijaż u
nieznanej nam kosmetyczki, dobrze jest się umówić na próbny makijaż, np. z
okazji wieczoru panieńskiego lub w dniu ostatniej przymiarki sukni.
2. Trwałość
-wybierając kosmetyczkę, wato pamiętać,
że makijaż ma wytrzymać wiele godzin, przerwać łzy wzruszenia, deszcz i nocne
tańce, dlatego nie warto oszczędzać na kosmetykach użytych tego dnia do
wykonania makijażu
3. Wcześniejsze przygotowanie
-kilka miesięcy przed ślubem warto
zadbać o kondycję swojej skóry, pomoże w tym wizyta u kosmetyczki, z którą
można ustalić plan działania, odpowiednie maseczki, peelingi i kremy, codzienna
pielęgnacja, ograniczenie opalania, odpowiednia dieta.
4. Intensywność makijażu
-niestety często widzi się Panny Młode,
których kosmetyczki przesadziły z ilością kosmetyków i Pan Młody może
mieć problem z rozpoznaniem swojej wybranki, dobry makijaż nie powinien
postarzać Panny Młodej,
-warto zaakcentować mocniej albo oczy,
albo usta
Manicure i pedicure:
1. Wybór koloru:
-klasyczny beżowy, kremowy, cielisty,
-zgodny z kolorem przewodnim,
-francuski.
2. Trwałość
-warto zdecydować się na paznokcie
hybrydowe – efekt będzie naturalny, a Panna Młoda nie będzie się martwić, że
lakier jej odpryśnie podczas zakładania butów.
3. Wcześniejsze przygotowanie
-kilka miesięcy przed ślubem warto
zadbać o wygląd swoich dłoni, pomoże w tym wizyta u kosmetyczki, dobra odżywka
do paznokci, codzienna pielęgnacja rąk, odpowiednia dieta, którą można
wzbogacić suplementem diety.
A jak było u nas:
Fryzura:
Wybór fryzjera był dla mnie oczywisty.
Od lat chodzę do tego samego fryzjera, nie zliczę ile fryzur mi wyczarował i z
każdej byłam zadowolona. Powiedziałam jedynie, że chce mieć luźno związanego
warkocza, do którego zostanie doczepiony wianek. Tydzień przed ślubem
umówiliśmy się na „próbną” fryzurę z wiankiem. Z efektu końcowego jestem
zachwycona. Wiele osób zachwycało się warkoczem i pytało mnie o namiary na
fryzjera. Pan Młody kilka dni przed ślubem podciął włosy, a w dniu ślubu
przyszedł na mycie i czesanie. Ślubne uczesania dostaliśmy w prezencie ślubnym.
Makijaż:
Makijaż wykonałam u kosmetyczki, do
której z moją mamą i siostrą chodziłyśmy od kilku lat i kilkakrotnie malowała
nas na różne okazje. Z tego względu zrezygnowałam z makijażu próbnego. Opowiedziałam
o moich oczekiwaniach: zależało mi na delikatnym, naturalnym makijażu, który
utrzyma się przez całą noc. Taki efekt otrzymałam. Dodatkowo tydzień przed
ślubem zdecydowałam się na przedłużenie rzęs, dzięki czemu w dniu ślubu nie
miałam doczepianych sztucznych rzęs. Mój
makijaż kosztował 100zł.
Manicure i pedicure:
Manicure i pedicure zrobiłam u
kosmetyczki, u której zabiegi te wykonywałam już kilkakrotnie. Zdecydowałam się
na klasyczny, prosty francuski manicure i pedicure. Zależało mi, by zabiegi te
utrzymały się również podczas podróży poślubnej, dlatego wybrałam wersję hybrydową.
Za manicure zapłaciłam 80zł, a za pedicure 100zł. Pedicure wykonałam we wtorek,
a manicure w czwartek przed ślubem .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz